Jakie właściwości ma czarna herbata? Czy jest ona zdrowa? Dlaczego tak chętnie ją pijemy? Czy herbatę lepiej pić bez dodatków czy z dodatkami? Ile przeciętny Polak wypija herbaty w ciągu roku? Czarna herbata nie tylko pobudza, dodaje sił witalnych ale również odmładza!
Odrobinę historii herbaty
Czarna herbata pojawiła się w europie stosunkowo późno, bo w XVI wieku. Sprowadzili ją Portugalczycy. Sławę zyskała dopiero w późniejszych latach, dzięki czemu jest stale kupowana i pita przez ludzi na całym świecie. Pod względem ilości wypijanej czarnej herbaty nie mają sobie równych Wielka Brytania i Mongolia, gdzie na jednego mieszkańca przypada około 5 kilogramów suchej herbaty na rok. Polska plasuje się na wysokim, 5 miejscu i rocznie na jednego mieszkańca przypada kilogram czarnej herbaty.
Jak powstaje czarna herbata
Czarna herbata pochodzi z tych samych krzewów i liści co herbata zielona. Zielone liście herbaty poddaje się procesowi fermentacji i tak powstaje wyrazista, mocna czarna herbata. Proces powstania czarnej herbaty jest długi i przebiega w kilku etapach, takich jak: więdnięcie, zwijanie, skręcanie, fermentacja, suszenie. Wysuszone liście podlegają sortowaniu w zależności od kolorytu, wielkości, wyglądu. Niestety, fermentacja powoduje, że cenne garbniki zamieniają się w związki aromatyczne, a ilość substancji mineralnych i witaminy C ulega zmniejszeniu.
Właściwości czarnej herbaty
Czarna herbata ma unikalne wręcz właściwości. Zawiera niewielkie ilości witaminy A, C, E, K, B1, B2 oraz fluor, który jest cenny dla zębów, potas, magnez, żelazo i cynk zbawienny dla włosów i paznokci.
Czarna herbata jest bogata w katechiny należące do flawonoidów, które są naturalnymi przeciwutleniaczami – zmniejszają ilość wolnych rodników w ustroju, dzięki czemu nasz organizm nie starzeje się w tak szybkim tempie. Najwięcej katechin znajdziesz w odmianach herbat, które nie podlegają fermentacji, czyli herbacie białej i zielonej. Katechiny mogą stanowić aż 30% suchej masy tych herbat!
Dodatkowo, czarna herbata działa bakteriobójczo, ułatwia trawienie, obniża ciśnienie krwi. Dzięki zawartej w herbacie teinie, delikatnie i długotrwale przyśpiesza akcję serca. Pita z umiarem sprzyja koncentracji.
Nadmiar herbaty jest niezdrowy!
Warto stosować się do zasady „co za dużo, to nie zdrowo” i pić herbatę z umiarem. W przypadku częstego i znacznego spożycia herbaty, z powodu teiny, może dochodzić do stanów nerwicowych i lękowych. Duże ilości mocnej, czarnej herbaty mogą wywoływać boleści żołądka i wątroby. Obecne szczawiany zagrażają natomiast sprawnej pracy nerek. Czarną herbatę należy pić z umiarem, do 4 – 5 filiżanek dziennie.
Jak parzy się czarną herbatę?
Czarną herbatę należy zalewać wodą wrzącą o temperaturze zbliżonej do 100%. Błędem jest zaparzanie herbaty w temperaturach niższych. Czarną herbatę parzy się przez 3-5 minut, w celu uzyskania właściwości pobudzających. Po tym czasie, z liści herbaty uwalnia się tanina (naturalny garbnik roślinny), która neutralizuje działanie teiny i teofiliny. Herbata zatem będzie miała działanie rozluźniające, relaksujące. Herbata staje się również ciemniejsza i gorzkawa. Smakosze twierdzą, że herbata najlepiej smakuje w porcelanowych, nagrzanych wcześniej filiżaneczkach.
https://www.krainaherbaty.pl
Z czym pić czarną herbatę?
Aby delektować się smakiem i aromatem czarnej herbaty, poleca się picie samego naparu z czarnej herbaty, bez żadnych dodatków. Jeśli jednak lubisz herbatę w wersji słodszej polecam soki malinowe, truskawkowe lub miód. Należy jednak dodawać je po akcie zaparzenia i ostudzenia herbaty. Odradza się dodawanie cytryny do niezaparzonej jeszcze herbaty. Polecam herbatę z imbirem i miodem – z tymi dodatkami herbata rozgrzewa i relaksuje.
A co to za dyskryminacja inncyh czworonogf3w, Magdaleno ? ;)))Moje ulubione połączenie to ciepły trunek owszem, książeczka jak najbardziej, ale do tego duży pies, co to wyłoży się obok i grzeje tak, jak żaden piecyk na świecie. A przy tym jaki to relaksujący widok, taki śpiący pies, zwinięty w obwarzanek (no, prawie).Pozdrawiam serdecznie :)Chyba muszę utworzyć frakcję wielbicieli psf3w, bo zaprzyjaźnienie blogowicze, coś tylko o kotach i o kotach Chociaż w zasadzie to rozumiem. Bo moja ukochana kocica, czarna jak węgiel Jadzia, przez dobrych 14 lat była ulubienicą domu. I tęskno nam czasami za kocim towarzystwem.