Buty pięciopalczaste do biegania, czyli fivefingers

Buty pięciopalczaste to hit ostatniego sezonu. Buty pięciopalczaste służą do biegania, spacerowania, wspinania, trekkingu. Na czym polega idea tych butów, po co buty pięciopalczaste? Jaka jest cena i opinie butów pięciopalczastych? Jak należy postępować z butami minimalistycznymi?

Buty godne uwagi

Fivefingers, czyli buty pięciopalczaste powstały dzięki firmie Vibram, która wpadła na pomysł tych minimalistycznych butów w 2006 roku. Na początku, ilość sprzedawanych sztuk butów minimalistycznych nie była powalająca i docelową klientelą byli prawie wyłącznie żeglarze. Z czasem, buty wpadły w oko większej grupie sportowców – biegaczom. Biegacze zauważyli, że tego rodzaju obuwie nie tylko jest wygodniejsze, lżejsze, praktyczniejsze, ale również sprawia, że noga musi bardziej „pracować” podczas biegania, aniżeli w butach z amortyzacją na podwyższeniu. Jak sami użytkownicy fivefingersów twierdzą, dzięki pięciopalczatkom poczuli, że mają mięśnie, o których istnieniu do tej pory nie wiedzieli!

Dlaczego? Buty te nie amortyzują stopy tak jak tradycyjne buty do biegania, które przeważnie są na delikatnym podwyższeniu. Dlatego też, fivefingers sprawiają, że noga musi się bardziej „wysilić” aby odpowiednio zamortyzować uderzenie stopy o podłoże. Dzięki temu wysklepienie podłużne i poprzeczne stopy jest naturalnie w trakcie takiego biegu wzmacniane, a my możemy zapomnieć o zagrożeniu płaskostopiem!

Przyzwyczajaj swoją nogę stopniowo do fivefingers!

Zarówno twórcy butów jak i ich użytkownicy przestrzegają nowych i potencjalnych użytkowników przed nagłym i drastycznym przestawieniem się na buty pięciopalczaste. Podkreślają, że jeśli do tej pory nie mieliśmy kontaktu z obuwiem minimalistycznym, najlepiej będzie jeśli stopniowo będziemy przyzwyczajać nasze nogi i całe ciało do butów pięciopalczastych. W przeciwnym wypadku możemy nabawić się nie lada zakwasów, a nawet kontuzji! Jeśli noga nie jest przyzwyczajona do fivefingers, bo dopiero co nabyliśmy pierwszą parę, specjaliści przestrzegają przed zakładaniem ich na zawody! Specjaliści radzą, aby na początku w butach pięciopalczastych maszerować, potem uprawiać marszobieg, a dopiero później zdecydować się na biegi długodystansowe w butach pięciopalczastych.

Na forach możemy doczytać się rad, że buty pięciopalczaste najlepsze są na treningi, a na zawody lepiej zakładać jednak tradycyjne buty z amortyzacją i „bez palców”. W internecie doszukać się również można opinii, że tego rodzaju obuwie uchroni nas przed niechcianymi kontuzjami. Oczywiście, dzięki fivefingers zapewnimy sobie mocniejsze, mniej podatne na uszkodzenia mięśnie i ścięgna, ale, bynajmniej, buty pięciopalczaste przed każdą kontuzją nas nie uchronią!

Strzeż się podróbek!

Po włoskiej firmie Vibram, która wprowadziła na rynek pięciopalczaste obuwie, wiele innych firm postanowiło również pójść w tym kierunku, chociażby firma Inov-8. Obecnie, po przeszło 6 latach od wprowadzenia na rynek pierwszych fivefingers, można do woli wybierać i przebierać w produktach z pięcioma palcami. Oczywiście, nie trudno dostać, szczególnie zamawiając przez internet, buty minimalistyczne nieoryginalne, których użytkowanie możesz przypłacić nawet kontuzją.

Czy jest jakaś różnica między oryginalnymi butami firmy Vibram, Inov-8 itp., a podróbkami? Może i wizualnie nie. Jednak technologie zastosowane w takim obuwiu są skrzętnie ukrywane przez koncerny i na pewno nie masz co liczyć na precyzyjne wykonanie obuwia nieoryginalnego i znacznie tańszego. Niestety, nawet zakup drogiego obuwia drogą internetową nie gwarantuje tego, że otrzymane przez nas buty pięciopalczaste będą oryginalne. Zaleca się więc kupno butów z pięcioma palcami w sprawdzonych, markowych sklepach.

Buty fivefingers, czyli pięciopalczaste – cena

Ile kosztują buty pięciopalczaste? Z jaką ceną musisz się liczyć, aby tego rodzaju obuwie było w pełni funkcjonalne, oryginalne i bezpieczne? To wszystko zależy od modelu i firmy, jednak nie masz co liczyć na oryginały tańsze niż 200 złotych! Średnio, cena za buty pięciopalczaste firmy Vibram oscyluje między 240 a 540 złotych za buty pięciopalczaste Bikila. Jak sami widzicie, rozstaw cenowy jest spory i zależy od modelu, celu użytkowania. Czy cena warta jest tego obuwia minimalistycznego? Obserwując średnie ceny za obuwie do biegania bez problemów stwierdzimy, że inne dobre buty do biegania nie kosztują mniej czy więcej. Wygląd może onieśmielać lub rozśmieszać, ale myślę, że warto spróbować fivefingersów i poczuć się jakbyśmy biegali na bosaka, tylko bez ryzyka pokaleczenia sobie nóg!

Dla ciekawostki dodam, że firma Vibram, od roku 2006 sprzedaje z roku na rok co raz więcej butów pięciopalczastych. W roku 20012 przewidywała, że w porównaniu z rokiem 2006 zwiększy produkcję i sprzedaż fivefingersów, czyli butów minimalistycznych aż o 12 razy!

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Madonna otwiera siłownie Hard Candy na całym świecie!

Dieta biurowa, czyli dieta dla zapracowanych

Mata Flowin – zabawa na całego!

Trening funkcjonalny

Jogaqua, paddle board Yoga