Chęć wbicia się w stare, ulubione jeansy czy włożenia pięknej sukni ślubnej, to z pewnością idealna motywacja dla każdej kobiety, by szybko i skutecznie stracić na wadze zbędne kilogramy. Tak było również w przypadku Kim Kardashian, która znów zachwyciła wszystkich piękną figurą na swoim własnym ślubie. Co pomogło Kim osiągnąć tak zadowalający efekt? Dieta czy ćwiczenia, a może jedno i drugie?
Czas po ciąży
Kiedy w zeszłym roku media rozpisywały się o przedwczesnym urodzeniu przez Kim Kardashian córeczki North West, prezentowały również jej zdjęcia, na których trudno było celebrytce ukryć pozostałą po ciąży nadwagę. Jak sama niedawno zdradziła, w trakcie ciąży przytyła aż 27 kilogramów. I o ile w pierwszych miesiącach po ciąży, między innymi ze względu na karmienie swojej córeczki piersią, Kim nie stosowała specjalnie żadnych restrykcyjnych diet czy ćwiczeń, o tyle decyzja o ślubie w maju tego roku ze swoim partnerem, jak i ojcem jej dziecka – raperem Kanye West zmobilizowała ją do pracy nad sylwetką. Celebrytka zdecydowała się na dobrze znaną dietę Atkinsa orazćwiczenia ogólnosprawnościowe.
Dieta Atkinsa i ślub Kim Kardashian
Krótko przed planowanym pod koniec maja tego roku ślubem, korzystając z uroków tajlandzkich, słonecznych plaż, Kim pierwszy raz po urodzeniu dziecka zaprezentowała się dumnie w bikini. I choć faktycznie po owych 27 kilogramach nie pozostało śladu, to dla celebrytki efekt wciąż nie był zadowalający. Dlatego zdecydowała się na kontynuowanie diety Atkinsa, polegającej na wyeliminowaniu z codziennego menu węglowodanów, a zastąpienie ich tłuszczami, warzywami czy owocami. Dieta ta ze względu na spożywanie dużej ilości tłuszczów ma wielu przeciwników, Kim jednak jest dobrym przykładem na to, że dieta Atkinsa przynosi zamierzone efekty. Dowiedz się więcej o tej diecie klikając poniższy link – dieta Atkinsa.
Przykładowy jadłospis gwiazdy na diecie Atinsa
Co jadła gwiazda? Przykładowe śniadanie od Kim to mozzarella z pomidorami i omlet z trzech jaj, obiad: kurczak z brokułami i orzechami, a kolacja to szpinak i klopsiki w sosie pomidorowym. Kim całkowicie natomiast wyeliminowała białe pieczywo, ryże i makarony, które zresztą jeszcze niedawno należały do jej ulubionego menu. Dzięki takiej diecie każdego tygodnia Kim traciła zbędne kilogramy, a jej sylwetka znów prezentowała się powabnie i zgrabnie. Dietę tą, której podstawową zasadą jest zastąpienie węglowodanów tłuszczami i białkiem, opracował amerykański kardiolog doktor Robert Atkins. Dieta ta bogata jest więc we wszelkiego typu ryby, mięsa, sery i białka. Znaczące jest to, że również w jej początkowej fazie stosowania należy ograniczać spożywanie owoców i warzyw.
Co z ćwiczeniami?
Kim postawiła nie tylko na skuteczną i jak przekonują eksperci bez efektu jojo dietę, ale również na regularne i systematyczne ćwiczenia. By odzyskać swoje dawne kształty i krągłości Kim znajdowała każdego dnia czas na wytężony trening fizyczny, a dzień zaczynała od wykonania 100 przysiadów. Oprócz tego Kim zaprzyjaźniła się z matą do ćwiczeń i piłką lekarską. Wykonywanie ćwiczeń dwa razy dziennie okazało się skutecznym sposobem na modelowanie bardzo kobiecej i zgrabnej sylwetki.
Patrząc na ślubne zdjęcia Kim Kardashian można jej pogratulować niesamowitego efektu i silnej determinacji w osiąganiu celu. Trzeba jednak przyznać, że z pewnością było by to trudne bez pomocy osobistych trenerów czy dietetyków, którzy skrupulatnie dobierali jej zarówno codziennie menu, jak i zestawy ćwiczeń. Warto więc może polegać na sprawdzonych przepisach, dieta Atkinsa gwarantuje ponoć stracenie aż 7 kilogramów w 14 dni, jeśli połączymy to z ćwiczeniami, z pewnością także wbijemy się w swoje stare jeansy czy zjawiskowo zaprezentujemy się na urlopie w nowym bikini.