Sól, cukier, biała mąka określane są mianem białej śmierci. Czy słusznie? Czy każda sól jest złem wcielonym i wrogiem zdrowia numer jeden? Czy trzeba wystrzegać się soli? Jaka sól jest najlepsza spośród wszystkich? Czy stosować substytuty soli? Ile dziennie możemy jeść soli? Czy sól tuczy? Jak nie przytyć?
Każdy sól używa. Nawet jak o tym nie wie!
Sól to jedna z najpowszechniejszych i najlepiej znanych przypraw na świecie. Używa jej każdy i prawie każdy jej nadużywa. Jest tania, wszechobecna, podkreśla smak potraw, przedłuża ich zdatność. Sól prawie wcale nie zawiera kalorii, ale zatrzymuje wodę w organizmie, przez co nadużywanie soli może spowodować przyrost wagi. Wystarczy jednak na jakiś czas odstawić nadwyżkę soli, aby woda z organizmu została usunięta!
Dlaczego sól jest zła?
W prasie, mediach, u lekarza słyszymy permanentną nagonkę na sól. Mówi się, że przyczynia się do podwyższenia ciśnienia krwi, obrzęków, bo zatrzymuje wodę w organizmie. Dodatkowo, jej ciągłe nadużywanie zniekształca odbieranie smaków pokarmów które jemy. Znieczulamy się na jej smak i z czasem musimy dodawać co raz więcej soli do potraw.
Warto pamiętać, że sól to też doskonały środek konserwujący, dzięki czemu potrawa dłużej jest świeża i zdatna do spożycia. Dzienne spożycie soli powinno mieścić się w jednej płaskiej łyżeczce. Ilość ta odpowiada 6 gramom. Osoby z nadciśnieniem i zagrożone tą chorobą powinny spożywać nie więcej niż 1 gram soli na dzień. Ile spożywamy faktycznie soli? Ponieważ sól jest wszędzie – w chlebie, serach, wędlinie, przetworach mlecznych, fast foodach nieświadomie możemy spożyć nawet 20 gramów soli dziennie!
Czy da się odzwyczaić od soli?
Z wyżej podanych powodów, ilość spożywanej soli należy ograniczyć. Najlepiej to robić stopniowo. Naukowcy uważają, że po 2 tygodniach od stopniowego ograniczania soli, nasze kubki smakowe przyzwyczają się do jej braku i wyczulą się na nowe, dotąd niewyczuwalne smaki, które były tłumione przez sól. Zamiast ogromu soli zacznij używasz inne przyprawy, takie jak curry, paprykę słodką, majeranek, kminek, pieprz, imbir, tymianek, oregano, a po pewnym czasie odkryjesz prawdziwe bogactwo smaków i aromatów!
Na początku, jeśli będziesz ograniczać sól, faktycznie możesz mieć problemy z odczuwaniem jakiegokolwiek smaku, aromatu, wszystko co jesz bez dodatku soli może Ci się wydawać papierowe i bez smaku, jednak na prawdę warto cierpliwie odczekać 2 tygodnie i przyzwyczajać się do nowych, subtelniejszych smaków! Twoje serce będzie Ci wdzięczne!
Która sól jest najzdrowsza?
W polskim przemyśle spożywczym figuruje wiele rodzai soli. Oto parę z nich, najczęściej przez nas stosowanych:
Sól kuchenna jodowana – popularnie nazywana solą ważoną, najczęściej stosowana i kupowana przez Polaków. Dzięki wzbogaceniu soli jodem znacznie zmalała ilość osób chorych na tarczycę i osób z upośledzeniem umysłowym.Oczywiście, bogate w jod są także owoce morza, ryby morskie, a także nabiał. Nie należy więc sugerować się wyłącznie obecnością jodu w soli, lecz spożywać inne produkty naturalnie bogate w ten pierwiastek. Choć sól nie jest kaloryczna, dziennie powinno spożywać się jedną płaską łyżeczkę soli!
Sól kamienna – bogata w mangan, miedź, chrom, wapń. Charakteryzuje ją miejsce wydobycia – wydobywa się ją z dużych głębokości.Jest dobrą i zdrowszą alternatywą soli kuchennej, jednakże jej nadużywanie ma takie same negatywne efekty jak nadużywanie soli kuchennej, zwanej solą ważoną. W smaku wydaje się mniej słona i bardziej gorzka od soli kuchennej.
Sól morska – powstaje w wyniku odparowania wody morskiej. Jest to lepszy wybór aniżeli sól kuchenna. Nie podlega procesowi rafinowania, więc jest bogata nie tylko w naturalnie w niej występujący jod, ale również w inne pierwiastki potrzebne nam do prawidłowego funkcjonowania.Sól morska wspomaga, między innymi pracę komórek całego organizmu. Dodatkowo, nasz organizm lepiej ją przyswaja i bogata jest w magnez, lit, selen, cynk oraz w jod. Sól morska ma działanie oczyszczające, ponieważ usuwa z organizmu toksyny i resztki przemiany materii, poprawiając wygląd naszej skóry.Niektórzy lekarze uważają, że sól morska, jadana w umiarkowanych ilościach, zapobiega miażdżycy, chorobom serca i białaczce. Uważa się, że sól morska to najlepszy wybór spośród soli!
sól niskosodowa – stworzona na potrzeby osób z nadciśnieniem i chorobami serca. Ze względu na zminimalizowanie ilości sodu i wzbogacenie soli magnezem i jodem, stosowanie jej zamiast normalnej soli to idealne rozwiązanie dla osób chorych na serce i nadciśnienie.Sól niskosodowa doskonale zastępuje sól kuchenną, morską i kamienną, ma taki sam smak jak sól kuchenna, dlatego lekarze polecają ją swoim chorym. Nie należy jednak bezkarnie dodawać jej do potraw!