Jessica Biel to jedna z najpiękniejszych aktorek Hollywood. Ta ważąca niewiele ponad 50 kilogramów aktorka dba nie tylko o swoją dietę, ale również o kondycję fizyczną. Co je i ile ćwiczy Jessica Biel? Jaki trening jest najskuteczniejszy?
Jessica Biel to jedna z najpopularniejszych aktorek rodem z czerwonego dywanu. Jej partner, Justin Timberlake, nie tylko podzielał jej styl życia, ale również wraz z nią trenował i gotował, aby utrzymać doskonałą formę. Jakie więc wskazówki żywieniowe ma dla nas Jessica Biel?
Dieta Jessici Biel
Aktorka stosowała w swoim życiu wiele diet, z różnym efektem. Najlepsze dla niej okazały się 2 z nich. Pierwszą dietą, jest dieta, a właściwie zasada „Jedz połowę”. Dzięki niej, nie musimy specjalnie myśleć, co możemy, a czego nie możemy zjeść, tylko z każdej porcji zjadamy tylko połowę. Oczywiście, jak sama Jessica Biel przyznaje, czasami odstępuje od tej reguły, gdy smakołyk szczególnie przypadnie jej do gustu.
Drugą dietą jest dieta opierająca się na systematycznych posiłkach składających się z 3 głównych posiłków (śniadanie, obiad, kolacja) oraz 2 przekąsek między głównymi posiłkami. Dzięki systematycznym posiłkom poziom cukru we krwi zostaje na stałym poziomie, a sama aktorka nie ma większych zachcianek i zmian nastrojów.
Trening ponad wszystko
Grzechem byłoby nie wspomnieć o treningach, na które Jessica Biel zwraca szczególna uwagę. Pod okiem swojego trenera, Jasona Walsha aktorka ćwiczy 2-3 razy w tygodniu, dodatkowo uprawia jogging i stretching. Jak sama przyznaje, ćwiczenia składają się zarówno z części siłowej jak i części aerobowej, dzięki czemu można podkręcić sobie metabolizm, zwiększyć wytrzymałość, a także wzmocnić mięśnie i wysmuklić sylwetkę. Dobrze skomponowany trening i dieta to, jak twierdzi Jessica podstawa do sukcesu.
Jessica Biel podkreśla, że, jak każdy, ma chwilę słabości i zdarza jej się zjeść frytki, burgera czy pizzę. Nie zamartwia się jednak z tego powodu, tylko wytrwale spala nadmiar kalorii na siłowni. Nie dajmy się więc nigdy zwariować restrykcyjnym dietom i połączmy racjonalne odżywianie z odpowiednią dawką treningu.